Krzysztof Leksycki

  • skrzypek, twórca Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Kameralnej „Zubrzyca Górna”,
  • dyrektor Szkoły Muzycznej w Jabłonce
  • pedagog

Basztowa 23 – stary adres Szkoły Muzycznej im. St. Wiechowicza. Wieczorem, po ostatniej lekcji, 9-letniego Krzysia odprowadza do domu Nauczycielka skrzypiec. Mieszkają „po drugiej stronie” dworca PKP, zaledwie 200m od siebie. Często wczesnymi popołudniami dostrzeżony przez nią, zostaje zbesztany za poszkolne włóczęgostwo. „Zmykaj do domu ćwiczyć!” – karci zgodnie ze swoim temperamentem Nauczycielka. Innym razem we wspominanej do dziś  „aferze kościelnej” demaskuje bezlitośnie jego dziecięce oszustwo o rzekomych obowiązkach ministranta w czasie zaplanowanej dodatkowej lekcji skrzypiec. Zawieruchę kończy bolesna rózga w domu.

Te i wiele innych wspomnień związanych ze szkołą powraca po latach w formie anegdot. Łza kręci się w oku, wspominając nieocenione godziny kształcenia słuchu u Pani Aleksandry Kuszilek, lekcje fortepianu obowiązkowego z Panią Marią Petronik, a później Panią Małgorzatą Jędrysek; tygodnie ćwiczeń i prób w orkiestrze Pana Romana Buszka.

Tak moją niepokorną naturę formowali pierwsi Mistrzowie Sztuki Muzycznej.

Dziś, po latach muzycznej edukacji w kraju i za granicą, prowadzę  od 8 lat własną –  Orawską Szkołę Muzyczną w Jabłonce. Zdobyte doświadczenie i rozbudzona w dzieciństwie pasja do muzyki, owocują w moim artystycznym życiu wielorakimi przedsięwzięciami: Międzynarodowy Festiwal Muzyki Kameralnej – Zubrzyca Górna (od 2008 r.), Wieczory Czwartkowe – cykl koncertowy w Nowym Targu (od 2007 r.), czy też aktywna działalność koncertowa duetu skrzypcowego Duo Sonore (od roku 1997), przywracającego na scenę zapomnianą dziś literaturę kameralną.

Jako pedagog sam wytyczam dziś ścieżki przyszłym skrzypkom, niejednokrotnie przywołując zasłyszane w dzieciństwie słowa dyscypliny i mobilizacji do pracy. Tym działaniom przyświeca zamiłowanie do kultury i sztuki, którego pierwszymi odkrywcami i cierpliwymi promotorami byli Nauczyciele ze Szkoły im. Wiechowicza. 

I pewnie nie byłoby tych wszystkich osiągnięć, aktywności muzycznej i organizacyjnej,

gdyby nie surowa – powierzchownie nieco szorstka, a wewnątrz gołębiego serca – osobowość pierwszej Nauczycielki skrzypiec – Janiny Nowickiej. Jej i wszystkim kształtującym moją osobowość Przewodnikom po świecie muzyki – Tym, którzy wśród nas i Tym, którzy odeszli już do Muzycznego Elizeum – serdecznie dziękuję!

Krzysztof Leksycki

Skip to content